Agnieszka Wrzos
Czynniki kształtujące ryzyko kredytowe w bankach komercyjnych w latach 1990-1998

Od dziesięciu lat jesteśmy świadkami dokonywania się gruntownych przemian ekonomicznych, służących przejściu od nieefektywnego modelu gospodarki nakazowo-rozdzielczej do systemu rynkowego. Nieodłącznym elementem tego procesu jest reforma polskiej bankowości - dotychczas najbardziej rozwiniętego segmentu systemu finansowego w Polsce. Temu procesowi towarzyszy jednak wiele barier i przeszkód, tak w sferze organizacyjnej, jak i w sposobach myślenia.

Przyznanie bankom samodzielności ekonomicznej radykalnie zmieniło ich rolę w gospodarce. Z urzędów biernie realizujących funkcje kasjera miały one się stać jednostkami w pełni odpowiedzialnymi za podejmowane decyzje i kierującymi się interesem komercyjnym. Musiały optymalizować swoje wybory, dążyć do maksymalizacji zysku przy akceptowalnym poziomie ryzyka. Jednak początki przemian polskiej bankowości następowały w wyjątkowo nie sprzyjających warunkach, określonych przez inflację, spadek produkcji, zamknięcie wschodnich rynków zbytu, masowy napływ towarów zagranicznych, zmiany relacji między kosztami wytwarzania i cenami sprzedaży. Następstwem tego było pogorszenie się wyników finansowych wielkiej liczby przedsiębiorstw i utrata przez nie zdolności kredytowej. Zjawiska te wpłynęły bardzo niekorzystnie na pracę banków. Jednocześnie utworzone na początku 1989 r. banki komercyjne na bazie NBP przejęły nie tylko aktywa i pasywa jego bilansu, ale też metody pracy oraz kadrę - z wiedzą i mentalnością ukształtowaną przez przez bankowość minionego okresu. Również nowe banki nie dysponowały odpowiednio wykwalifikowanym personelem, stąd nieracjonalne decyzje prowadzące do "złych długów" odzwierciedlały nie tylko aktualną kondycję przedsiębiorstw, ale też poziom przygotowania zawodowego bankowców.

Chociaż przyjmuje się, że istotą bankowości jest podejmowanie ryzyka, a "trudne kredyty" są naturalną konsekwencją pożyczania pieniądza, skala należności nieregularnych występujących w Polsce, zwłaszcza w latach 1992-1994, wskazuje na nieprawidłowości, odbiegające od stanu uznawanego za dopuszczalny. Mimo iż istnieją gotowe zachodnie wzorce, służące minimalizowaniu ryzyka, przenoszenie ich na grunt polski nie zawsze się sprawdza. Podstawową przeszkodą są ramy prawne i warunki techniczne funkcjonowania banków oraz przystosowanie tych metod do realiów ustabilizowanych gospodarek.

Celem artykułu było przedstawienie podstawowych czynników ryzyka kredytowego, występującego w Polsce w latach dziewięćdziesiątych. Chociaż trwający proces transformacji nadal wywołuje dyskusje, spory i polemiki, intencją autorki było względnie obiektywne przeanalizowanie dokonujących się przemian w kontekście zagrożeń dla kredytodawców. Zaprezentowano przeobrażenia zachodzące w polityce makroekonomicznej i sferze instytucjonalnej, a także w świadomości ludzi oraz oceniono ich wpływ na jakość portfeli kredytowych banków. Zwrócono uwagę na problemy, które napotykały w tym okresie władze monetarne i gospodarcze, podkreślając trudności z wdrażaniem skutecznego programu reform, ale jednocześnie wskazując na popełnione błędy, wynikające głównie z braku doświadczenia i umiejętności. Na płaszczyznie mikroekonomicznej starano się zbadać mechanizmy kształtujące zachowania jednostek gospodarczych i motywy podejmowanych przez nie decyzji.

Ta strona używa plików cookies, dzięki którym może działać lepiej.
Aby się dowiedzieć więcej o technologii cookies, proszę kliknąć tutaj: Polityka prywatności NBP »
Aby móc przeglądać zawartość, należy zaakceptować cookies z tej strony Akceptuję